Moja strona WWW , Wydawnictwo HELION , Wydawnictwo Naukowe PWN SA

sobota, 19 grudnia 2009

Idzie XXII wiek? Nasi tam byli!


Zamiast pomagać Żonie w pracach związanych ze zbliżającymi się Świętami postanowiłem uciec do wspomnień z uroczystości otwarcia Autodesk University 2009. Jeżeli zapomnimy o Elvisie i Lynn, to sesja ta była nasycona nie tylko prezentacjami (imponujące efekty graficzne wyświetlane na scenie) ale także zapowiedziami nowych technologii i trendów w projektowaniu.
Część merytoryczną rozpoczął Carl Bass prezentując spojrzenie filozoficzne. Jego zdaniem w rozwoju technologii wyróżniamy następujące fazy: niemożliwe > nieopłacalne (oryg. impractical) > możliwe > pożądane > konieczne. Na tle tej filozofii prezentowano idee Cloud Computing (zwykle tłumaczone jako przetwarzanie w chmurze), środowisk mieszanych wirtualno-rzeczywistych, nowych narzędzi współpracy w zespole. Prezentowano przykłady implementacji. Zobaczyliśmy między innymi interesujące materiały z produkcji filmu Avatar.

No ale do rzeczy. Nasi też tam byli. Myślę o zakamuflowanym pod obcobrzmiącym imieniem Jeff naszym Kowalskim - Autodesk VP and CTO. Jego prezentacja zawierała więcej przykładów konkretnych rozwiązań. Zobaczyliśmy między innymi smartophone’a z oprogramowaniem umożliwiającym projektowanie na odległość, łączącym dane rzeczywiste i wirtualne dzięki wykorzystaniu telefonu, technologii video i GPS, kompasu, oraz czujnika przyspieszenia. Jeff prezentował także współczesne (przyszłe) możliwości zastosowania łączonych technologii na przekładzie narzędzia typu ETO służącego do wizualizacji w procesie zamawiania kuchenki do naszej (wirtualnej) kuchni. A propos kuchni Żona na razie nie protestuje więc jeszcze kilka zdań. Jako dowód na to, że BIM praktycznie przeszedł z fazy „możliwe” do „pożądane” przedstawił proces projektowania odwrotnego metodą skanowania laserowego. Jak przykład obiektu zostało użyte … Mandalay Bay Convention Center.

Materiał wideo z sesji otwarcia (w języku angielskim) można znaleźć:
http://au.autodesk.com/?nd=class&session_id=5534
Od 00:00:00 – Lynn Allen
Od 00:07:00 – Elvis
Od 00:09:25 – Carl Bass
Od 00:40:25 – Amory Lovins
Od 00:55:45 – Jeff Kowalski
Gorąco polecam nawet osobom znającym tylko język polski i rosyjski. Nawet same „obrazki” warte są obejrzenia.
Przeprowadzony w języku polskim wywiad z Jeffem Kowalskim można znaleźć na stronie:
http://www.pcworld.pl/news/353802/Wykorzystac.kryzys.html

Relacje z pierwszego dnia można znaleźć także w blogach, np.:
http://rcd.typepad.com/rcd/2009/12/au2009-day-1-tuesday.html
http://autodesk.blogs.com/between_the_lines/2009/12/autodesk-university-2009-day-1.html

czwartek, 17 grudnia 2009

Od A do Z Inventor. Inteligentne więzy montażowe

W poprzednim odcinku zatytułowanym „Od A do Z Inventor. Inteligentne części” przedstawiłem Państwu tak zwane inteligentne części (iParts). Jeszcze wcześniej omówiłem inteligentne elementy Bryłowe. Dziś kończę ten cykl omówieniem inteligentnych więzów montażowych (iMates).

Więzy tego typu widzieli już Państwo w działaniu podczas prezentacji poświęconej inteligentnym częściom. Dziś pora na ich dokładniejsze przedstawienie.
W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek


Miłego oglądania!
A.J.

środa, 9 grudnia 2009

Od A do Z Inventor. Inteligentne części

W poprzednim odcinku zatytułowanym „Od A do Z Inventor. Inteligentne elementy bryłowe” przedstawiłem Państwu tak zwane inteligentne elementy bryłowe (iFeatures).
Dziś kolej na inteligentne części (iParts).
Podczas dzisiejszej prezentacji zobaczą Państwo w działaniu także kolejną kategorię „inteligentnych” obiektów – inteligentne więzy montażowe. Jednak ich omówienie pojawi się w następnym odcinku.
W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek.


Miłego oglądania!
A.J.



piątek, 4 grudnia 2009

Dzień 2: Wirtualnie - Autodesk® Inventor® Studio

Kolejne wrażenia z AUV przedstawi Pan Leszek Zalewski, inżynier mechanik młodej generacji. Zapraszam do lektury.
A.J.

Wczoraj miałem przyjemność uczestniczyć w wydarzeniu jakim jest Autodesk University, niestety nie osobiście lecz Wirtualnie. Uczestniczyłem w kilku sesjach, z pośród których jedna zaciekawiła mnie najbardziej. Była to Hold that Pose! Still Imagery With Autodesk® Inventor® Studio. Prowadził ją Mark Flayler.

Sesja poświęcona została dodatkowi Inventor Studio do pakietu Autodesk Inventor, jego możliwościom, zastosowaniach oraz obsłudze. Uczestnictwo w sesji uświadomiło mi jak duże możliwości ma ten pakiet. Udział w AUV jest wielkim przeżyciem dla użytkowników oprogramowania CAD.

Jedynymi barierami jakie mogą stać na przeszkodzie to język i inna strefa czasowa. Uważam, iż jeżeli istnieje możliwość to warto uczestniczyć w takim wydarzeniu jakim jest Autodesk University, chociażby w sesjach Wirtualnych. Pozwala to użytkownikom oprogramowania CAD pogłębić swoją wiedzę lub zdobyć nową.

Data: 01.12.2009
Prowadzący: Mark Flayler
Temat: Hold that Pose! Still Imagery With Autodesk® Inventor® Studio (MA9118-1)
Moja ocena:
Ogólne wrażenie: ***
Prezentowany system CAD: *****
Dobór zadania: ***
Materiały szkoleniowe: ****
Kwalifikacje dydaktyczne - prowadzenie zajęć: *****
Wyobraźnia na temat pracochłonności zajęć: **

Leszek Zalewski

czwartek, 3 grudnia 2009

Dzień 2: Kopernik była kobietą - MES à la Autodesk Inventor

No to się wreszcie doczekałem. Było to laboratorium "Mechanical Simulation with Autodesk Inventor Professional". Poziom w zasadzie dla początkujących. Prowadził je Shaleel Mirza - praktyk. Brzmi groźnie. Ale nic podobnego.

Zajęcia praktycznie bez zarzutu. Jedyne co mi się nie podobało to standard made in USA - ćwiczenia z operacji na plikach (patrz także poprzednie relacje) i kilometrowe nazwy plików. Jako miłośnikowi optymalizacji powinno mi się to nawet podobać. Przygotowanie przykładu, w którym początkujący student zamiast koncentrować się na rozszyfrowywaniu nazw składników projektu, który pierwszy raz widzi na oczy, mógłby się zająć istotą projektowania, wymaga sporo pracy. Ale nawet te operacje poszły sprawnie, a asystenci reagowali błyskawicznie i kompetentnie.

Zadanie dobrane bardzo dobrze. Niby pod kątem początkujących MES-menów ale poruszające wiele aspektów poprawnej analizy wyników i wskazujące typowe pułapki interpretacyjne. Czasu było wystarczająco dużo. Zajęte były praktycznie wszystkie stanowiska.

Model MES definiowano w kontekście zespołu lotniskowego ciągnika samolotowego. Studenci poznali sposób wyboru podzespołu składników do analizy. Przeprowadzono analizę statyczną zespołu podstawowych składników głównego ramienia wysięgnika chwytającego samolot. Następnie podano sposoby odnalezienia miejsc koncentracji naprężeń dla różnych wariantów zestawu składników podlegających analizie. Pokazano sposób ręcznego definiowania kontaktu, który nie powstał automatycznie, a który leżał w obszarze koncentracji naprężeń. Przećwiczono także zagęszczanie siatki w miejscu koncentracji naprężeń. Aż trudno uwierzyć, że aż tyle.

Prowadzący rozdał kilka swoich książek, jako nagrody za najszybszą poprawną odpowiedź w konkursach typu:
Co jest prawdą:
- jesteśmy w Las Vegas,
- Kopernik była kobietą,
- oba powyższe stwierdzenia.
Mnie się nie udało :( Poćwiczę trochę i może za rok ... kto wie? Tylko ta Kopernik nie daje mi spokoju. Ale chyba bylem blisko.

Moja ocena:
Ogólne wrażenie: *****
Prezentowany system CAD: *****
Dobór zadania: *****
Materiały szkoleniowe: *****
Wiedza i doświadczenie prowadzącego w zakresie AIP: *****
Kwalifikacje dydaktyczne - prowadzenie zajęć: *****
Wyobraźnia na temat pracochłonności zajęć: *****

Pozdrowienia,
A.J.

środa, 2 grudnia 2009

Dzień 2: Szukanie logiki - iLogic


Znudzony trochę rolą nauczyciela z radością/smutkiem (niepotrzebne skreślić) odkrywam, tylko niektóre niestety, uroki życia studenckiego. W drugim dniu zajęć poszedłem na całość - postanowiłem poszukać logiki! "iLogic", to rozszerzenie systemu Autodesk Inventor, dostępne dla posiadaczy subskrypcji.
Zajęcia laboratoryjne, w których wziąłem udział to "The iLogical Course: They'll be Calling You a Radical" (MA204-3L). Prowadził je Thomas M. Fitzgerald - Autodesk Inventor Certified Expert. Większość stanowisk w sali była zajęta. Program szkolenia był dobrany bardzo dobrze, niestety nie można tego powiedzieć o czasie zajęć. Materiału było na cztery godziny zajęć - zajęcia trwały dwie godziny lekcyjne. Materiały szkoleniowe nie tylko dobrze wyglądały na pierwszy rzut oka. Były bardzo przejrzyste i czytelne - ogólnie profesjonalnie przygotowane. Może ja mam pecha, ale przez pierwsze 15 minut mieliśmy ćwiczenia z poszukiwania folderów i plików niezbędnych do zajęć, rozpakowywania plików *.zip poszukiwania i otwierania plików projektu *.ipt itp. To może nawet dobrze, bo w tym byłem niezły.
Z pięciu ćwiczeń przerobiliśmy trzy. Dwa pozostałe, dla mnie najciekawsze: połączenie z arkuszem kalkulacyjnym i relacje z Visual Basic, obejrzeliśmy w pośpiesznie przeprowadzonym pokazie.
Na szczęście zdążyłem skopiować zestawy plików (będą także do pobrania w Sieci) więc po powrocie nauczę się porządnie sam :(

W swojej pracy dydaktycznej widzę duże możliwości wykorzystania, np. do budowy systemów ETO zamiast lub w uzupełnieniu języka Visual Basic.

Moja ocena:
Ogólne wrażenie: ****
Prezentowany system CAD: *****
Dobór zadania: *****
Materiały szkoleniowe: *****
Wiedza i doświadczenie prowadzącego w zakresie iLogic: *****
Kwalifikacje dydaktyczne - prowadzenie zajęć: *****
Wyobraźnia na temat pracochłonności zajęć: *

Pozdrowienia,
A.J.

Jak Cię widzą, tak Cię piszą - Showcase

Jako mechanik wybrałem się jeszcze przed inauguracją na sesję "Showcase Your Design" (ID104-2L).
Prowadził ją Stephen Gabriel - praktyk, specjalista od tzw. wizualizacji. Asystenci nie byli równie zaawansowani jak prowadząc. Zajęte było nie więcej niż 80% stanowisk - wniosek: mechanicy są na wymarciu?
Program szkolenia był dobrany bardzo dobrze. Materiały szkoleniowe niestety jedynie dobrze wyglądały na pierwszy rzut oka. Były nieczytelne i nieprzystosowane do wymagań początkujących użytkowników. Ja miałem, zgodnie z zaleceniem organizatorów, wydrukowane w kolorze własne materiały. Rezerwowe materiały dostarczone przez organizatorów były w odcieniach szarości.

Moja ocena:
Ogólne wrażenie: ***
Prezentowany system CAD: ****
Dobór zadania: *****
Materiały szkoleniowe: **
Wiedza i doświadczenie prowadzącego w zakresie Showcase: *****
Kwalifikacje dydaktyczne: ***

Ciekawe jak wygląda Las Vegas? Z okna hotelu robi wrażenie. A na żywo? Nie udało mi się sprawdzić, ale będę próbował. Na razie poznałem kasyno w Mandalay Bay, bo przez nie prowadzi droga na zajęcia.
A.J.

niedziela, 29 listopada 2009

Co Tam Panie na AUV - wg Adama Wzorka

Z ogromną przyjemnością goszczę dziś po raz drugi na moim blogu Pana Adama Wzorka. Zachęcam Państwa do lektury i mam nadzieję, że Pan Adam podzieli się z nami swoimi REALnymi wrażeniami z tych wirtualnych sesji. Oddaję Mu "głos".
A.J.
Najwyższy czas podjąć (nie wirtualną) decyzję w jakich sesjach weźmiemy udział. Rezerwacje sesji odbywających się w ramach AU Virtual możemy dokonać na stronie internetowej AUV.
Do najciekawszych moim zdaniem należą:
• Hold that Pose! Still Imagery With Autodesk® Inventor® Studio,
• Controlling Autodesk® Inventor® Components Through Associative Viewreps,
• Digital Prototyping: Mechanical Simulation: An Overview,
• Windows 7 for Autodesk Users and Developers,
• Digital Prototyping: Validate and Optimize Your Designs With Autodesk® Algor®.
Pełna lista (w języku angielskim) wszystkich sesji wraz z krótkim opisem dostępna jest na stronie internetowej.
Adam Wzorek

sobota, 21 listopada 2009

Od A do Z Inventor. Transformacja modelu 2D do postaci parametrycznej

W poprzednim odcinku (06 listopad 2009) zatytułowanym „ABC AutoCAD. Transformacja modelu 2D do postaci parametrycznej” przedstawiłem sposób transformacji nieparametrycznego rysunku 2D do postaci parametrycznej za pomocą programu AutoCAD 2010.
W tym pokażę realizację tego samego zadania za pomocą programu Inventor 2010.
W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek: 



Ta sama prezentacja w serwisie YouTube:


Miłego oglądania!
A.J.

czwartek, 19 listopada 2009

Od A do Z Inventor. Inteligentne elementy bryłowe

W prezentowanym w odcinku zatytułowanym „Od A do Z Inventor. Przykład systemu ETO” systemie projektowania na zamówienie wykorzystano między innymi tak zwane obiekty inteligentne. Autodesk Inventor dysponuje następującymi obiektami tego typu:
  • inteligentne elementy bryłowe (iFeatures),
  • inteligentne części (iParts),
  • inteligentne zespoły (iAssembly),
  • inteligentne więzy montażowe (iMates).
Dziś przedstawię Państwu w postaci prezentacji ekranowej technikę inteligentnych elementów bryłowych (iFeatures). Jeżeli chcieliby Państwo wykonać równocześnie identyczne operacje, to należy pobrać plik (kliknąć jego pogrubioną nazwę) Wspornik.ipt. W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek. Miłego oglądania! A.J.

sobota, 7 listopada 2009

ABC AutoCAD. Transformacja modelu 2D do postaci parametrycznej

W poprzednim odcinku z tego cyklu przedstawiłem różnice pomiędzy parametrycznym i nieparametrycznym modelem 2D. Dziś zaprezentuję Państwu przykład transformacji nieparametrycznego modelu 2D do postaci parametrycznej za pomocą wersji 2010 PL programu AutoCAD. Wykorzystałem w niej prosty przykład dydaktyczny. Mam jednak nadzieję, że pozwoli on Państwu na wyrobienie sobie opinii o pracochłonności podobnego procesu w przypadku dużych projektów i co za tym idzie o celowości wykonywania takich operacji. W kolejnym odcinku przedstawię analogiczny proces z wykorzystaniem systemu Autodesk Inventor. W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek.


Ta sama prezentacja w serwisie YouTube:


Miłego oglądania!
A.J.

piątek, 30 października 2009

Od A do Z Inventor. Efektywność technik modelowania 3D

W artykule "Od A do Z Inventor. Przykład systemu ETO" przedstawiłem mój komentarz do wykonanej przez pana Adama Wzorka prezentacji zbudowanego w środowisku programu Autodesk Inventor systemu umożliwiającego projektowanie przenośników rolkowych zgodnie z podejściem ETO. W tym odcinku zapraszam Państwa na krótką prezentację zawierającą uwagi dotyczące efektywności technik modelowania 3D oferowanych przez współczesne systemy CAD 3D średniej klasy. Znajomość zagadnień tego typu jest istotna nie tylko w przypadku projektowania i budowy systemu ETO. Decyzje jakie konkretnie techniki modelowania zastosować podejmowane są codziennie w wielu zakładach produkcyjnych kategorii MSP, które najczęściej skazane są na produkcję pojedynczych konstrukcji ściśle według wymagań zamawiającego, a ich podstawowy sposób projektowania to adaptacja konstrukcji istniejących. W kolejnych odcinkach omówię pokrótce każdą z ocenianych dziś technik modelowania 3D.
W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek. Miłego oglądania! A.J.

piątek, 23 października 2009

Od A do Z Inventor. Przykład systemu ETO

Tym wpisem zamierzam rozpocząć nowy cykl „Od A do Z”. Chciałbym w jego ramach prezentować materiały przeznaczone dla Czytelników o różnym stopniu zaawansowania.
Odrobina historii
W czasach, które wspominam z sentymentem pojęcie ETO oznaczało Elektroniczne Techniki Obliczeniowe i kojarzyło się z zajęciami, podczas których na papierze pisaliśmy na zaliczenie programy w językach typu FORTRAN czy ALGOL, a szanse na ich uruchomienie na superkomputerze ODRA były mniej niż nikłe. W tym mniej więcej czasie specjaliści z kraju położonego na wschód od naszej Ojczyzny lansowali termin „Автоматизированное проектирование” (awtomatizirowannoje prajektirowańje) uznawany za ewidentne nadużycie. Proces projektowania nie daje się bowiem zautomatyzować. Zautomatyzować można i trzeba jedynie powtarzane nietwórcze operacje twórczego z natury procesu projektowania.

Powrót do teraźniejszości
Obecnie ETO to skrót w języku ojczystym obywateli krajów leżących znacznie dalej od nas w sensie geograficznym: Engineer-To-Order. Tłumaczony jest różnie, np. „produkcja na zamówienie”. Produkcja jest niemożliwa bez projektowania więc w ramach procesu ETO mamy do czynienia także z projektowaniem na zamówienie. Oznacza to proces projektowania niezbędny w celu obsłużenia zapytania na jedną, góra kilka niepowtarzalnych konstrukcji. Pojawiają się nawet uniwersalne systemy ETO. jednym z nich jest Autodesk Inventor Automation Professional (dawniej Autodesk Intent). Systemy ETO automatyzują to, co obecnie możliwe jest do zautomatyzowania, pozwalając konstruktorowi skoncentrować się na najważniejszych, twórczych aspektach procesu projektowania.

Nie tylko promy kosmiczne
Podejście typu ETO do procesu projektowania, dotyczy skrajnie różnych obiektów. Największe efekty pozwala jednak moim zadaniem uzyskać podczas opracowywania projektów adaptacyjnych istniejących konstrukcji. Niżej zaprezentuję Państwu indywidualny system ETO na przykładzie projektowania ciągu transportowego wykorzystującego grawitacyjne przenośniki rolkowe, mające raczej niewiele wspólnego z promami kosmicznymi. Prezentowany system został zbudowany przez Pana Adam Wzorka (członka naszej Społeczności – pozdrawiam), przy okazji realizacji pracy dyplomowej. W następnym „odcinku telenoweli Od A do Z” (mam nadzieję) przedstawię Państwu na jego przykładzie więcej informacji na temat sposobów budowy tego typu systemów, a także efektywności projektowania za ich pomocą. Zawsze też mogą Państwo „zapytać eksperta” – Pana Adama.

Prezentacja systemu ETO.
W celu uruchomienia prezentacji wystarczy kliknąć poniższy rysunek.


Ta sama prezentacja w serwisie YouTube:


Miłego oglądania!
A.J.

wtorek, 20 października 2009

Co w trawie (blogach) piszczy?

Śladami Kolumba. Określana przez Autodesk mianem „A Technical Evangelist” Lynn Allen, w przerwach między głoszeniem ewangelii, udziela na swoim blogu praktycznej rady w jaki sposób w programie AutoCAD mieć stale pod ręką (kursorem) listę rozwijaną Warstwy. Proponuje dołączenie jej do Paska szybkiego dostępu – popieram. Jeżeli podczas pracy na dowolnej karcie wstążki potrzebny jest tylko szybki dostęp do listy rozwijanej, to niewątpliwie jest to sposób lepszy niż ściąganie całego panelu Warstwy ze wstążki. A propos ewangelii, to daje się w niej zauważyć także polskie akcenty. Ostatnim mianowicie miejscem pobytu, z którego Lynn Allen zdaje nam relację było Columbus w Stanie Ohio, a impreza nazywała się Columbus Day. Project Twitch. Frederic Loranger, na blogu Autodesk Labs Scotta Shepparda informuje o udoskonaleniach technologii Project Twitch. Można ją obecnie wykorzystywać także pod kontrolą systemów 64 bitowych. Przypomnę na wszelki wypadek, że technologia ta pozwala na uruchamianie wersji próbnych programów za pośrednictwem sieci Internet, bez konieczności instalowania ich na komputerze. Na liście systemów, które można testować w ten sposób znajdziemy: AutoCAD® 2010, Inventor® 2010, Revit® Architecture 2010. W najbliższym czasie powinna do nich dołączyć Maya® 2010. A.J.

czwartek, 15 października 2009

ABC AutoCAD. Modelowanie parametryczne

Pod czujnym okiem Franka Dolasa (pozdrowienia), który zamiast ponownie wywoływać (na ekranach) II Wojną Światową zaczaił się na moim blogu, zdecydowałem się zarejestrować krótki pokaz ekranowy. Wskazuje on różnice pomiędzy modelem nieparametrycznym (standard do wersji 2009) a parametrycznym (nowość wersji 2010) wykonanym za pomocą programu AutoCAD. Jeżeli są w naszej Społeczności Osoby, które dotychczas nie „splamiły się” modelowaniem parametrycznym i uznają ten temat za interesujący, to postaram się go kontynuować.

Proponuję obejrzeć (klikając poniższy obraz) następującą prezentację pokazującą różnice pomiędzy klasycznym modelem 2D i modelem parametrycznym utworzonym za pomocą programu AutoCAD:



Ta sama prezentacja w serwisie YouTube:



Nawiązując do pytania Eweliny zadanego w grupie Użytkowników AutoCAD uważam, że obecnie inwestycja w naukę projektowania z wykorzystaniem parametrycznego programu AutoCAD jest bardziej racjonalna niż była do wersji 2009 włącznie. Poza oczywistymi względami, które powodują, że od prawie 30 lat skutecznie i powszechnie występuje na rynku narzędzi CAD dochodzą, moim zdaniem, dodatkowe powody:
  • znacznie większe możliwości koncentracji na istocie zadania projektowego 2D, a więc i znacznie większa wydajność,
  • analogiczna technika modelowania parametrycznego jak w systemach Mid-Range (np. Inventor) daje szanse szybszego przejścia do bardziej zaawansowanych narzędzi 3D jeśli okaże się to konieczne,
  • możliwość tworzenia modeli hybrydowych 2D-3D w systemach klasy systemu Inventor, dająca szanse efektywnego wykorzystania łatwych w modyfikacji, parametrycznych modeli 2D systemu AutoCAD.
A.J.

środa, 30 września 2009

Król jednak żyje?

Bardzo dziękuję Frankowi (autor pierwszego komentarza, mam nadzieję, że nie ostatniego) za uwagi na temat celowości przechodzenia od nieparametrycznego modelowania 2D do parametrycznego albo adaptacyjnego projektowania 3D. Zgadzam się, że w przypadku mebli czy schodów parametryczność będzie zapewne pożądana, w przypadku aparatury mleczarskiej już niekoniecznie. Postawioną przez niego tezę, że takie przejście nie zawsze jest uzasadnione spróbuję zaprezentować nieco szerzej i bardziej ogólnie***. Podczas analizowaniu zapytania klienta należy, moim zdaniem, wziąć pod uwagę przynajmniej pokazane na rysunku aspekty:
  • rodzaj projektu, który należy wykonać (nowa konstrukcja czy adaptacja),
  • jeśli adaptacja, to jaki jest jej zakres?
  • jaka jest istniejąca dokumentacja?
Na kolejnym rysunku można zobaczyć propozycję procedury decyzyjnej, zmierzającej do ustalenia w jakiej postaci należy wykonać dokumentację zamawianego obiektu. Linie kreskowe oznaczają decyzje moim zdaniem nieoptymalne.
  • 2D (nieparametrycznej),
  • mieszanej 2D-3D,
  • 3D (parametrycznej).
A.J. *** Uwaga! Szanowny Czytelniku. Jeżeli jesteś Studentem, który z niezrozumiałych dla mnie względów zamiast korzystać z ostatnich chwil wolności zamierza kontynuować czytanie tego tekstu, to proponuję najpierw tę decyzję ponownie przemyśleć.

czwartek, 24 września 2009

Roi est mort, vive le Roi?

Chyba można zaryzykować twierdzenie, że skończyła się pewna epoka w dziedzinie systemów CAD. Ortodoksyjnie nieparametryczny od 1980 roku (ładny wiek), sztandarowy program firmy Autodesk – AutoCAD wreszcie ustąpił. Bronił się skutecznie praktycznie od początku lat dziewięćdziesiątych przed zmasowanym naporem coraz doskonalszych i bardziej zaawansowanych narzędzi parametrycznego modelowania i projektowania 3D. Jego parametryczność jest na razie bardzo nieśmiała, tylko dwuwymiarowa, ale i tak … No właśnie. Zamierzałem napisać co ja o tym sądzę, ale wolałbym, żeby to Państwo dokończyli moją myśl. Czy daje to nam użytkownikom ogromne nowe możliwości? A może jest zupełnie bez znaczenia? Jakiej odpowiedzi udzieliliby Państwo np. „absolwentowi” kursu klasycznego nieparametrycznego projektowania 2D na pytanie „Co dalej”? Załóżmy, że prowadzi on własną firmę z kategorii MŚP, produkującą na zamówienie schody stalowe, aparaturę mleczarską albo meble i zamierza stosować do ich projektowania program AutoCAD 2010. Zapraszam do wymiany poglądów. A.J.

Co tam Panie w ... Autodesku?

Ten polskojęzyczny portal społecznościowy został uruchomiony przez firmę Autodesk, w celu umożliwienia użytkownikom oferowanych przez nią rozwiązań swobodnej wymiany doświadczeń, opinii, poszerzania zakresu posiadanej wiedzy. Ma on być redagowany przez nas – użytkowników tych rozwiązań. Od połowy września mam zaszczyt i przyjemność być jego koordynatorem. Postaram się, aby tak właśnie się stało. Liczę na Państwa pomoc i aktywny udział w redagowaniu strony Społeczności Autodesk w Polsce. Mam nadzieję, że także wpisy na tym blogu pozwolą mi lepiej poznać Państwa oczekiwania. Andrzej Jaskulski (admin.polska@designerscommunity.org), Warszawa, 21 września 2009 r.