Dziś był ostatni dzień mojej pracy jako "Speaker". A po pracy ...
Ale po kolei. Moja powtórzona sesja była bardziej kameralna. Mniej Uczestników, więcej radości uczenia i także dobrej zabawy :) Jak zwykle "Nasi tam byli". Dzięki Ci Biś za obsługę medialną.
Narada z Asystentami przed sesją (Heather, Sharin, Ron). Niesamowite uczucie. Ekipa z całego świata (USA, Izrael, Australia, Polska) organizuje się za pośrednictwem sieci Internet, a potem prowadzi zajęcia tak, jakby pracowali razem od wielu lat:
Konkursy, nagrody, zwycięzcy (Łukasz):
Wymiana doświadczeń (Łukasz, Sunith-Indie):
Odrobina relaksu (dwie Anny, Kirstin, Yvonne, Biś):
Efekt? Bohaterowie są zmęczeni?
Pozdrawiam:
© Andrzej Jaskulski (http://cadaj.blogspot.com/)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz